Blog - Edukacja muzealna w Elblągu

Porcelanowe naczynia apteczne

Zdjęcie: Muzeum Archeologiczno-Historyczne w Elblągu ( Paweł Wlizło)

Porcelanowe naczynia apteczne

(Historia jednego przedmiotu cz. 170)

Wspólnie z Elbląską Gazetą Internetową portEl.pl publikowaliśmy cykl artykułów pt. „Historia jednego przedmiotu”, prezentowaliśmy w nich nasze najciekawsze eksponaty i opisywaliśmy ich historię.

Dziś będzie o naczyniach aptecznych z porcelany.

Informacje na temat dawnych preparatów leczniczych możemy uzyskać przede wszystkim z inwentarzy, manuałów aptecznych, farmakopei, ustaw aptekarskich i generalnie dokumentów pisanych, ale uzupełniają je także naczynia apteczne, na których umieszczano tzw. tytuliki, czyli napisy, określające lek lub jego składnik. W aptekarstwie stosowano trzy rodzaje naczyń: naczynia służące do przechowywania składników leków, do wydawania gotowych leków z apteki oraz naczynia, umieszczane w oficynach aptecznych dla ozdoby.

Naczynia apteczne dostosowywano kształtem do ich funkcji. Podobnie było z materiałem, z którego były wykonane. Najlepiej sprawdzała się porcelana, mająca czerep drobnoziarnisty, biały, spieczony, składająca się z glinki kaolinowej, a także skalenia jako topnika i krzemionki, czyli kwarcu. Porcelanę wypala się dwukrotnie, najpierw w temperaturze 900-1000 stopni Celsjusza – powstaje wówczas biskwit, a następnie przedmiot pokrywa się zawiesiną, o takim samym składzie, co masa porcelanowa, z tą różnicą, że jest większa zawartość skalenia. Ponowny wypał następuje w temperaturze 1370-1460 stopni. Efektem jest wyrób o lśniącej i gładkiej powierzchni. Porcelana okazała się najlepszym z dotychczas znanych materiałów ceramicznych, służących do przechowywania różnego rodzaju substancji leczniczych. Ich największą zaletą jest prawie całkowita nieprzesiąkliwość czerepu.

W trakcie wykopalisk na elbląskiej Starówce zostały odkryte nie tylko wspominane wcześniej szklane naczynia z zawartością dawnych substancji leczniczych, ale również porcelanowe naczynia, pochodzące z końca XIX i początku XX wieku, w których przyrządzano, bądź przechowywano lekarstwa i ich poszczególne składniki. Poniżej możemy zapoznać się z ich właściwościami leczniczymi.

W naczyniu z napisem unguentum przygotowywano zapewne różnego rodzaju maści, balsamy czy perfumy.

Moschus, czyli piżmo, jest wydzieliną z gruczołów około odbytniczych piżmowca syberyjskiego (łac. Moschus moschiferus). Ma zastosowanie jako substancja zapachowa i utrwalacz zapachu perfum. Według Przeglądu perfumeryjnego z 1936 roku Chińczycy używali piżma jako lekarstwa przeciw cholerze, jednak nie są nam znane szczegóły, dotyczące tego procesu. We współczesnej farmakologii, piżmo jest składnikiem lub też lekiem homeopatycznym, stosowanym w leczeniu astmy, omdleń, zawrotów głowy, podobno także miało pomagać w zwalczaniu wyczerpania, niepokoju i napięcia umysłu i ciała. Biorąc pod uwagę naczynie, które posiadamy w zbiorach, piżmo mogło być albo spreparowane, jako tłusta masa o silnym zapachu albo w postaci naturalnej, z woreczkiem (miękka masa w kolorze czerwono brunatnym). Piżmo reaguje z alkaliami (tlenki i wodorotlenki litowców, glinu i magnezu, również wodny roztwór amoniaku) i kamforą, dając następujące efekty: rozcieńczone alkalia nasilają zapach piżma, natomiast stężone powodują jego rozkład i wydzielanie się amoniaku. Kamfora z alkoholem zaś niweluje jego zapach.

Rozcieracz od moździerza z napisem stib. sulf. aur, czyli stibium sulfuratum aurantiacum był dedykowany siarczanowi antymonu, który mógł tworzyć bliżej nieokreślony związek z gorzką pomarańczą. Obecnie, najczęściej jest to jeden ze składników leków homeopatycznych, np. w leczeniu przewlekłych stanów zapalnych zatok, zapaleniu oskrzeli, rozedmie, leczeniu brodawek.

W niewielkim słoiczku trzymano sacharum alb. pulv. (sacharum album pulvis), czyli sproszkowany biały cukier; składnik leków homeopatycznych, ogólnie do szerokiego zastosowania.

W największym naczyniu przechowywano syr. rubi frutic. (syropus rubi fruticosus) – syrop z jeżyny. Według współczesnych badań, sok z jeżyn działa antyrakowo, zapobiega chorobom płuc, chroni przed udarem, chroni przed chorobami układu sercowo-naczyniowego, reguluje ciśnienie krwi i pomaga utrzymać prawidłowy poziom cukru, a także wzmacnia kości, dodaje energii i opóźnia proces starzenia się.

Z puknktu widzenia współczesnej farmacji, większość tych „lekarstw” nie dawała oczekiwanych efektów, jednak nie zrezygnowano z ich produkcji do dzisiaj, nadając im miano leków homeopatycznych.

Joanna Fonferek, kustosz ds. ceramiki Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Elblągu

Skip to content