Zdjęcie: Muzeum Archeologiczno-Historyczne w Elblągu.
Kamienne klocki rocznik 1900
(Historia jednego przedmiotu cz. 11)
Wspólnie z Elbląską Gazetą Internetową portEl.pl publikowaliśmy cykl artykułów pt. „Historia jednego przedmiotu”, prezentowaliśmy w nich nasze najciekawsze eksponaty i opisywaliśmy ich historię.
W tym odcinku o dziecięcych zabawkach, które są jednym z nieodłącznych elementów kultury.
Klocki – dzisiaj kojarzone głównie przez pryzmat wielkiej firmy, której wyroby znaleźć można w sklepach na całym świecie. Historia klocków jednak nie jest bardzo odległa. Pierwszymi prawdopodobnie były pojawiające się pod koniec XVII wieku sześciany (zwane kostkami), na których zamieszczano litery zamiast oczek czy cyfr. John Locke w 1693 roku pisał o edukacyjnych właściwościach takich klocków. Kolejne klocki miały za zadanie uczyć dzieci praw fizyki oraz zasad grawitacji, dlatego pojawiła się nazwa „racjonalna zabawka” (1798). Masowa produkcja klocków ruszyła w II ćwierci XIX wieku, zarówno w Europie jak i w Stanach Zjednoczonych. Na początku były to produkty niejako „uboczne” podstawowej produkcji firmy. Klocki zdobyły jednak taką popularność, że stały się jedną z najbardziej znanych i rozpoznawalnych dziecięcych zabawek. Produkowane były głównie z drewna, chociaż z biegiem czasu pojawiały się inne materiały, np. kamień oraz nowe koncepcje. Za pomocą klocków próbowano również uczyć zasad konstruowania, historii architektury czy zasad budownictwa i projektowania.
Na muzealnej ekspozycji „Świadectwa. Historia w twarzach – twarze historii” wprawny obserwator znajdzie niedaleko kącika dziecięcego, gdzie można pobawić się kamiennymi klockami, umieszczone w gablocie kolorowe klocki i kolorowe pudełko z przepięknie wydanymi instrukcjami. Klocki to jeden z zestawów firmy F. Ad. Richter & Cie, powstałej w roku 1877. Ten konkretny komplet kamiennych klocków pochodzi z roku 1900. Zawiera zestaw kamieni/klocków w kilku kolorach oraz instrukcję w kilkunastu językach, w tym w języku polskim. Każda taka instrukcja była wielojęzyczna i zawierała kolorowe grafiki różnych istniejących budynków, które można było skonstruować za pomocą danego zestawu.
Pozostaje pytanie, czy przed rokiem 1945 elbląskie dzieci również bawiły się takimi klockami. Niewątpliwie tak. Richter reklamował swoje klocki w elbląskiej prasie w latach 1893-1894, a niektóre z zestawów klocków, noszące numeracje 1 ½ (2 ½) (seria DS z lat 1910-1963) oraz 2 ½ (seria GK-NF z lat 1924-1963), nosiły nazwę Elbing. Być może można było takie klocki kupić np. w sklepie Roberta Lengninga (Schmiedestrasse 13-14) czy u H. Wibbing’a (Brückstrasse 16) lub u L. Wolf & Sohne na Alter Markt 35.
Znajdujący się na wystawie „Świadectwa” zestaw pochodzi ze zbiorów prywatnych i został użyczony Muzeum na potrzeby ekspozycji.
Piotr Adamczyk, kustosz Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Elblągu