Blog - Edukacja muzealna w Elblągu

Kula okazała się pusta

Zdjęcie: Średnica kuli 25 cm, średnica otworu 5,5 cm (fot. MAH)

Kula okazała się pusta

(Historia jednego przedmiotu cz. 92)

Wspólnie z Elbląską Gazetą Internetową portEl.pl publikowaliśmy cykl artykułów pt. „Historia jednego przedmiotu”, prezentowaliśmy w nich nasze najciekawsze eksponaty i opisywaliśmy ich historię.

Dziś będzie trochę inaczej, bo o przedmiocie, który góruje na budynkiem dawnego Gimnazjum.

Remont budynku Gimnazjum trwa w najlepsze i właśnie przystąpiliśmy do odnowienia wieżyczki wieńczącej budynek. Często spotykamy się z pytaniami, czy w trakcie prac rozbiórkowych natrafiliśmy na jakiś skarb bądź inne niespodzianki. Mając świadomość kilkukrotnej przebudowy nie oczekiwaliśmy tego, jednak kiedy przystępowaliśmy do demontażu wieżyczki zetknęliśmy się z opowieściami, jakoby umieszczono w niej bliżej nieokreślone „pamiątki” z okresu przebudowy w 1809 roku. Kula okazała się pusta, ale sam pomysł wydał nam się całkiem atrakcyjny. Możemy więc ziścić dzisiaj tę legendę i umieścić dla potomnych w kuli ślady dnia dzisiejszego jako materialne świadectwo naszych czasów.

W inwentaryzacji obiektu wykonanej w 1968 roku, kiedy podjęto decyzję jego adaptacji na potrzeby muzeum, znaleźliśmy taki opis: „Zwieńczenie wieżyczki stanowi kopuła z metaloplastycznym zakończeniem. Data na chorągiewce 1809 – wskazuje na ostatnio dokonaną przebudowę budynku. Konstrukcję wieżyczki stanowią: 6 słupów powiązanych ryglami, wzmocnione mieczami i wsparte zastrzałami. Dwukondygnacyjna neoklasycystyczna wieżyczka zbudowana w manierze „empiru” w dolnej części tuż ponad kalenicą dachu załączona jest na kwadracie o ściętych narożach, następnie przechodzi w kształt cylindryczny zwieńczony regularną półkolistą kopułką. W środkowej części cylindra prostokątne przezrocza na szerokość rozstawu słupów, stanowi pewnego rodzaju galeryjkę. Ponad przezroczami cylinder nieznacznie się zwęża i słupy tworzą w tej części małe pilasterki, które opierają o gzyms wieńczący. Wieżyczka była pierwotnie opierzona blachą miedzianą, obecnie jest uszkodzona przez działania wojenne i silnie zdewastowana”.

Dzisiaj przywracamy wieżyczce dawny blask. Malowaną blachę ponownie zastępujemy miedzianą, odnawiamy drewnianą konstrukcję. Odczyszczona też została miedziana kula znajdująca się poniżej wspomnianej chorągiewki. Kula jest zapewne oryginalna i zamontowana została wraz z chorągiewką najpóźniej w 1809 roku. Ma 25 cm średnicy, a od góry i dołu posiada otwory montażowe, z których większy posiada średnicę 5,5 cm. I w kuli, i w chorągiewce zachowały się ślady po kulach, być może ostatnie namacalne i widoczne ślady wojennej pożogi.

Prace postępują szybko, więc na wypełnienie kuli mamy zaledwie kilka dni. Nie chcemy decydować o tym sami, czekamy na sugestie i pomysły elblążan, a my postaramy się zrealizować te, które będą możliwe. Liczymy na inwencję czytelników w komentarzach lub mailach na adres muzeumel@muzeum.com.pl , do czego serdecznie zapraszamy.

Maria Kasprzycka, dyrektor MAH

Skip to content